piątek, 30 grudnia 2011

Odszkodowanie gdy coś spadnie na samochód

Nie zawsze możemy być spokojni o samochód pozostawiony na parkingu. Oczywiście najczęstsze uszkodzenie jest spowodowane uderzeniem drugiego pojazdu. Zazwyczaj są to drobne szkody często tylko zarysowania lakieru. Ale zdarzają się też inne przypadki przykładowo coś spadnie na pojazd pozostawiony na parkingu przed blokiem. Załóżmy że z balkonu spadła pod wpływem słabego wiatru słabo zamocowana doniczka. Czy w takich okolicznościach właściciel auta ma szanse uzyskać jakiekolwiek odszkodowanie na naprawę samochodu. Odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca. W sumie właściciel uta może się strać o odszkodowanie z dwóch źródeł pod warunkiem spełnienia określonych warunków. Najkorzystniej gdyby posiadał polisę autocasco. Przyjmijmy ze posiada taką polisę. W tym przypadku najwygodniej jest uzyskać odszkodowanie z polisy autocasco. Udowadniać winy czy zaniedbania mieszkańca bloku za wiele nie trzeba wystarczy że wiadomo będzie tylko kum on jest. Myślę że w tym przypadku właściciel pojazdu czekałby na odszkodowanie około 30 dni. Obecnie gdy sprawa vatu w częściach i kosztach robocizny została ustalona przez Sąd Najwyższy to nie powinno być kłopotu z wysokością odszkodowania. Ale to jest wariant optymistyczny bo nie każdy ma polisę AC. W takim przypadku pozostałaby druga droga – uzyskać odszkodowanie od mieszkańca. Istotną kwestią jest czy uzna się czyn (zaniedbanie) za przestępstwo. Jeśli tak istnieje możliwość otrzymania rekompensaty w procesie karnym przykładowo jako obowiązek naprawienia szkody. Jednak czas wykonania tego obowiązku może być długi i nie ma gwarancji że w ogóle sprawca wykona ten obowiązek chociażby w części. Można złożyć pozew o odszkodowanie do sądu. Proces można powiedzieć że jest wygrany. Problem tylko czy mieszkaniec będzie wypłacany i czy nasze odszkodowanie nie pozostanie tylko na papierze.

środa, 28 grudnia 2011

Wypadki po alkoholu w święta

Niestety w czasie świąt wydarzyło się wiele wypadków w których liczne grono doznało poważnych obrażeń ale to nie wszystko oprócz tego wile osób zginęło na polskich drogach. Nie da się ukryć czytając informacje z przerażeniem że wielu kierowców którzy spowodowali wypadki prowadzili pojazd pod wpływem alkoholu. No i stało się powodując wypadek zepsuli święta nie tylko sobie ale też innym. W niektórych przypadkach ,,zepsute święta,, to sława zbyt delikatne bowiem śmiało można by rzecz że w skrajnych przypadkach zepsuli komuś życie. Poszkodowani przez w wyniku kolizji spowodowanej przez podpitego kierowcę muszą męczyć się teraz w szpitalu czasami leżąc w gipsie. Nawet największe zadośćuczynienie za wypadek im tego nie wynagrodzi. W tej sytuacji gdy sprawca prowadził będąc pod wpływem alkoholu będzie musiał zwrócić odszkodowanie wypłacone przez towarzystwo ubezpieczeniowe osobom poszkodowanym w tym wypadku. Nie da się ukryć iż mogą to być kwoty znaczne zwłaszcza w sytuacji gdzie jest duża liczba osób pokrzywdzonych a ich obrażenia są poważne. Jeżeli w wyniku tego wypadku jakaś osoba straciła życie ubezpieczyciel osobom jej bliskim wypłaci zadośćuczynienie za śmierć oraz odszkodowanie za śmierć bliskiego. Sprawca oprócz poważnych konsekwencji finansowych będzie musiał ponieść także konsekwencje wynikające z kodeksu karnego. Jeśli wyniku tego wypadku zginęła jakaś osoba a on prowadził pod wpływem alkoholu nie ma co liczyć na wyrok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania tej kary.

wtorek, 20 grudnia 2011

Odpowiedzialność odszkodowawcza rolnika

Szkód za które można domagać się odszkodowania można mnożyć bez końca. Przykładowo rolnik który dokonuje oprysków na swoim polu zobowiązany jest do zachowania szczególnych środków ostrożności. Jeśli szkodliwe opryski spowodują u kogoś szkody na przykład zatrucie bydląt, drobiu czy pszczół co może doprowadzić nawet to ich zdechnięcia skutkuje tym iż właściciel zdechłych zwierząt może się domagać odszkodowania od rolnika który spowodował owe zatrucie nie stosując środków bezpieczeństwa oraz innych zasad choćby zdrowego rozsądku. LinkTakim brakiem zdrowego rozsądku może być sytuacja gdy rolnik stosuje opryski przy silnym wietrze dodać możemy że stosuje środki silnie toksyczne dla organizmów żywych a chmura oprysku leci wprost na zabudowania w których znajdują się zwierzęta. Oczywiście w takiej sytuacji wina rolnika jest oczywista i z pewnością będzie musiał zapłacić odszkodowanie za zdechłe zwierzęta. Teraz może o innej odpowiedzialności a mianowicie inwestora który budując dom używa niebezpiecznych materiałów które mogą spowodować utratę zdrowia użytkowników tego lokalu. Otóż inwestor który użył do budowy takich materiałów ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą i może dojść do sytuacji że będzie musiał zapłacić zadośćuczynienie osobom którzy ,,stracili zdrowie,, w wyniku kontaktu z takimi niedozwolonymi materiałami budowlanymi. Zastanawia też jedno czy nie powinien za to płacić odszkodowania inspektor który dopuścił do użytkowania dany budynek wiedząc że są tam niebezpieczne zdrowia materiały budowlane.

piątek, 16 grudnia 2011

Dwa wypadki w dwa dni - czy to możliwe ?

Mamy pecha gdy ,,spotka,, nas wypadek komunikacyjny w wyniku którego uszkodzony zostanie nas samochód. Jednak niektórzy mają jeszcze większe nieszczęście i w ciągu dwóch dni będą mieli dwa wypadki. Wiem o mężczyźnie któremu w którego auto uderzył inny pojazd powodując straty około kilkuset złotych. Uczestnicy kolizji spisali oświadczenie o winie oraz określili jakie elementy zostały w pojeździe uszkodzone. Właściciel uszkodzonego pojazdu (nadającego się do jazdy) właśnie jechał do zakładu ubezpieczeń aby złożyć wniosek odszkodowanie na naprawę samochodu gdy znowu ktoś w niego uderzył innym pojazdem. Tym razem wezwano policję na miejsce kolizji. Ta po zbadaniu okoliczności uznała winę drugiego kierowcy i ukarała go mandatem który sprawa przyjął bez protestu. Teraz właściciel pechowego auta zamiast jednej szkody będzie musiał zgłosić dwie do dwóch rożnych zakładów ubezpieczeń. Problem w tym że samochody uderzyły w prawie te same miejsce. Po pierwszej stłuczce nie zostały ustalone szkody bo nawet szkoda nie została zgłoszona do zakładu ubezpieczeń (właśnie po to jechał). Właściciel pojazdu przeczuwa ze będzie miał problem w wypłatą odszkodowania za uszkodzony samochód bowiem trudno będzie ustalić jakie szkody wyrządził pierwszy a jakie drugi pojazd. Obawia się że jeden zakład ubezpieczeń Linkbędzie twierdził że szkodę wyrządził drugi samochód i odwrotnie. Nie wiadomo czy ten spór o wypłatę odszkodowania nie skończy się w sądzie a biegli nie będą ustalali sprawcę uszkodzeń (o ile to w ogóle się da ustalić).

środa, 14 grudnia 2011

Prowizja od uzyskanego odszkodowania

Czy wybór metody wynagrodzenia pełnomocnika może mieć wpływ na wysokość zasadzonego odszkodowania ? Moim zdaniem tak – może to być istotny czynnik motywujący pełnomocnika który zajmuję się uzyskaniem odszkodowania. Podzielmy pełnomocników na dwie grupy. Pierwszą z nich niech będą firmy świadczące usługi dochodzenia odszkodowań W ich przypadku prawie zawsze honorarium jest ustalane w sposób procentowy od uzyskanego zadośćuczynienia za obrażenia ciała po wypadku. Zazwyczaj pobierane jest 15-25 procent od uzyskanego odszkodowania. Choć niekiedy słyszałem o 40 -sto procentowym honorarium od uzyskanego świadczenia. Obecnie również profesjonalni pełnomocnicy a zaliczamy do nich adwokatów czy radców prawnych oprócz swojego wynagrodzenia pobierają honorarium od uzyskanego odszkodowania za wypadek. Wysokość takich dodatkowych prowizji wynosi 5-20 % uzyskanego zadośćuczynienia. Kiedyś nawet była dyskusja czy adwokat i radcy prawny może pobierać dodatkowe opłaty oprócz wynagrodzenia ustalonego w taryfach opłata. Otóż odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca. Może zastrzec honorarium prowizyjne od osoby poszkodowanej w wypadku dla której uzyska odszkodowanie. Wysokość tego uzgodnionego honorarium może zależne od stopnia zawiłości sprawy. Ustalenie takiej prowizji może mieć miejsce nie tylko w sprawach o odszkodowanie ale także innych sprawach zwłaszcza majątkowych.

czwartek, 8 grudnia 2011

Kwoty odszkodowań z polis NNW

Osoby które wykupiły sobie dobrowolne ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków po zaistnieniu szkody są rozczarowane wysokością otrzymanego odszkodowania od ubezpieczyciela. Przede wszystkim należy zrozumieć w jaki sposób obliczana jest kwota odszkodowania po wypadku. W dobrowolnych polisach istotne są dwa elementy. Pierwszy to wartość polisy czyli górna granica ubezpieczenia innymi słowy oznacza to ile maksymalnie ubezpieczyciel może nam wypłacić odszkodowania. Jeśli wartość polisy wynosi 10 tysięcy złotych oznacza to że maksymalne zadośćuczynienie będzie wynosiło właśnie dziesięć tysięcy złotych. Aby otrzymać całą kwotę z polisy poszkodowany musiałby doznać niemniej niż 100 % uszczerbku na zdrowiu. Niektórzy sądzą (zresztą błędnie) że 100 procent uszczerbku to śmierć poszkodowanego. Otóż mylą się bowiem znam przypadki gdzie poszkodowanemu zasądza się około 300 % uszczerbku na zdrowiu. Jak przykładowo obliczyć jakie odszkodowanie należy się nam za złamaną nogę. Musimy koniecznie znać jaki mamy uszczerbek na zdrowiu. Załóżmy że lekarz podczas komisji przyznał nam 5 %. Przyjmijmy też że wartość polisy wynosi dziesięć tysięcy złotych. Odszkodowanie z polisy NNW będzie wynosiło 5 % z 10 tysięcy czyli 500 złotych. Nie da się ukryć iż wile osób jest rozczarowana taką kwota odszkodowania. Warto zaznaczyć iż o odszkodowanie z dobrowolnej polisy NNW można się ubiegać dopiero po zakończeniu leczenia.

wtorek, 6 grudnia 2011

Gdy uszkodzimy własny samochód

Zdarzają się sytuacje gdzie jedna osoba ma zarejestrowane na siebie kilka samochodów. Nie da się ukryć takich przypadków jest wiele. Najdziwniejsze to że niekiedy osoba własnym samochodem uszkadza swój drugi własny pojazd. Najczęściej jest to w sytuacji przykładowo podczas cofania przed własnym domem. Czy w takich okolicznościach zakład ubezpieczeń wypłaci nam odszkodowanie za zniszczony samochód z własnej polisy odpowiedzialności cywilnej ? Otóż w tej sytuacji zakład ubezpieczeń nie ma obowiązku zapłaty odszkodowania na remont samochodu. Dziwny to jest przypadek kiedy osoba wyrządzająca szkodę domagać się odszkodowania ze swojej polisy OC. W podobnych sprawach toczyły się procesy przed sądem. Sądy przyznawały rację ubezpieczycielom iż iż odszkodowanie na naprawę pojazdu z własnej polisy nie należy się. Tak to wygląda jeśli chodzi o szkodę na mieniu. Inna sytuacja jest kiedy chodzi o szkodę na osobie i wypłatę zadośćuczynienia ale w przypadku gdy szkodę wyrządzi współmałżonek. Do niedawna były prowadzone dyskusje czy za szkodę wyrządzona przez współmałżonka zadośćuczynienie się należy od towarzystwa ubezpieczeniowego. Obecnie panuje pogląd że owszem. Jest to dobra informacja dla osób których bliscy spowodowali wypadek wyrządzając im obrażenia iż mogą uzyskać odszkodowanie. Można by rzec szczęście w nieszczęściu.

piątek, 2 grudnia 2011

Gdy rowerzysta spowoduje wypadek

Zdarzają się wypadki które spowodował rowerzysta uszkadzając samochód. Czy w takiej sytuacji właściciel pojazdu może uzyskać odszkodowanie od rowerzysty za uszkodzony samochód. Przecież rowerzyści nie posiadają polisy odpowiedzialności cywilnej. W takim przypadku właściciel uszkodzonego pojazdu może domagać się odszkodowania wyłącznie od rowerzysty. Dobra rada dla poszkodowanego aby wezwał policję na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze ocenią a w tym wypadku potwierdzą winę która leżała po stronie rowerzysty. Pomocne do uzyskania odszkodowania będzie okoliczność jeśli ukarzą go mandatem karnym od którego rowerzysta później nie odwoła się. Wtedy nie będziemy mieli problemu w udowodnieniem kto jest winny stłuczki i od kogo żądać odszkodowania za wypadek ewentualnie zadośćuczynienie za obrażenia choć to mało prawdopodobne żeby obrażenia w wyniku stłuczki z rowerem poniósł kierowca samochodu. Teraz należy wezwać pisemnie rowerzystę do zapłaty odszkodowania w określonej kwocie oraz określonym terminie. Jeśli rowerzysta nie zapłaci owych świadczeń nie pozostaje nic innego jak pozwać go o odszkodowanie do sądu. Nie ulega wątpliwości że prawo jest po naszej stronie i sąd przyzna nam zadośćuczynienie powypadkowe niekoniecznie w kwocie jaką żądaliśmy. Teraz kolejny znak zapytania czy sprawca wypadku wypłaci nam je dobrowolnie czy też niezbędna będzie pomoc komornika ? Okazać się też może ze komornik nie będzie miał co zabezpieczyć i wtedy odszkodowanie pozostanie nam tylko na papierze.

środa, 30 listopada 2011

Zadośćuczynienie dla ofiar wypadków

Pewnie każdy jest szczęśliwy z nowo zakupionego samochodu. Nowi nabywcy często zwlekają z przerejestrowaniem pojazdu i tym samym jeżdżą z polisa ubezpieczeniową odpowiedzialności cywilnej poprzedniego właściciela. Co jednak będzie gdy w tym czasie wydarzy się wypadek. Czy poszkodowani z drugiego pojazdu dostaną zadośćuczynienie za obrażenia poniesione w wypadku oraz inne świadczenia w ramach odszkodowania powypadkowego? Odpowiedź w tym temacie jest jednoznaczna. Odszkodowanie komunikacyjne zostanie wypłacone z aktualnego jeszcze ubezpieczenia OC poprzedniego właściciela. W przypadku gdy poprzedni właściciel wypowie zakładowi ubezpieczeń umowę oczywiście przedstawiając niezbędne dokumenty na przykład umowę kupna-sprzedaży ubezpieczenie te nie będzie już dawało ochrony. W przypadku kiedy nabywca nie kupił nowej polisy odpowiedzialności cywilnej a stara umowa został wypowiedziana przez zakład ubezpieczeń brak jest jakiekolwiek polisy z które zostałoby zapłacone odszkodowanie dla ofiar wypadków. W tych okolicznościach samochód jest nieubezpieczony. Co w sytuacji gdy nowy nabywca spowoduje wypadek ? Czy poszkodowani dostaną zadośćuczynienie powypadkowe ? Owszem w tych okolicznościach poszkodowani mogą ubiegać się o zadośćuczynienie za rany poniesione w wyniku wypadku ale z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

poniedziałek, 28 listopada 2011

Przypozwanie zakładu ubezpieczeń

Będąc sprawcą wypadku jesteśmy narażeni iż poszkodowany w wynik spowodowanej przez nas stłuczki będzie domagał się odszkodowania. Poszkodowany ma dwa wyjścia uzyskać zadośćuczynienie od nas jako sprawcy szkody a drugim rozwiązaniem jest złożyć roszczenia o zadośćuczynienie do zakładu ubezpieczeń w którym mieliśmy wykupioną polisę odpowiedzialności cywilnej. Prawie wszystkie osoby poszkodowane wybierają że odszkodowania będą dochodzić od zakładu ubezpieczeń. Najważniejszy powód jest taki iż towarzystwa ubezpieczeniowe są wypłacalne. W przypadku osób fizycznych nie mamy gwarancji iż dochody i majątek sprawcy wystarczą do zaspokojenia naszych roszczeń odszkodowawczych. Jakie jest najlepsze wyjście sprawcy wypadku aby nie musiał płacić odszkodowania z własnej kieszeni ? Przecież nie poprzez lata opłacał składki na obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej aby w razie zaistnienia szkody nie móc skorzystać z tej ochrony. W tej sytuacji sprawca wypadku może przypozwać zakład ubezpieczeń do sądowego procesu. Oznacza to że towarzystwo ubezpieczeniowe uczestniczy w sprawie sądowej o zadośćuczynienie i będzie zobowiązane zapłacić przyznane przez sąd odszkodowanie. Koniecznie musimy w odpowiednim czasie poinformować zakład ubezpieczeń o procesie sądowym. Jeśli nie przypozwiemy zakładu ubezpieczeń a sąd zasadzi od nas na rzecz poszkodowanego zadośćuczynienie za obrażenia ciała nie ma szans aby zakład ubezpieczeń zapłacił ustalone przez sąd odszkodowanie. Warto więc w odpowiednim czasie poczynić właściwe kroki.

czwartek, 24 listopada 2011

Uzyskanie odszkodowania za wypadek

Odwieczny problem osób poszkodowanych to kogo zatrudnić aby uzyskał zadośćuczynienie za obrażenia po wypadku oraz inne świadczenia przysługujące w ramach odszkodowania komunikacyjnego z polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy. Obecnie istnieje kilkaset firm zajmujących się dochodzeniem odszkodowań. Są to firmy jedno osobowe ale i też takie które weszły na giełdę papierów wartościowych mające kilka tysięcy przedstawicieli. Swoje usługi w zdobyciu odszkodowania oferują także adwokaci czy radcy prawni jednak oni nie mogą się tak reklamować jak kancelarie odszkodowawcze. Reklamowaniem się dość trudno nazwać sposoby zdobywania klientów przez niektóre kancelarie odszkodowawcze nawet nie można tego nazwać ,,agresywnym marketingiem,, a bardziej do ich sposobów zdobywania klientów pasuje określenie korupcja. Nie da się ukryć iż współpracują z personelem medycznym w kwestii podpisania umowy o uzyskanie zadośćuczynienia. Lekarze przymykają oko widząc jak osoba poszkodowana w wypadku podpisuje umowę o dochodzenia odszkodowania w szpitalnym łóżku. Dla poszkodowanego lepiej jak wybierze firmę która zajmie się jego odszkodowaniem po wyjściu ze szpitala. Wówczas będzie miał czas sprawdzić opinie o danej firmie a być może ktoś z z jego znajomych poleci mu inną kancelarię odszkodowawczą z której usług był zadowolony ponieważ uzyskał wysokie zadośćuczynienie w krótkim czasie. Również warto skorzystać z internetu aby wyszukać opinii o interesującej nas kancelarii odszkodowawczej.

wtorek, 22 listopada 2011

Nawet nie wiemy że jesteśmy ubezpieczeni

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy że posiadamy polisy od następstw nieszczęśliwych wypadków które umożliwiają otrzymanie odszkodowania za obrażenia. Zazwyczaj nawet nie zadajemy sobie sprawy iż mamy polisę ubezpieczeniową dołączoną do rachunku bankowego czy karty kredytowej a także w sytuacji kiedy spłacamy jakiś kredyt. Oczywiście nie do każdej usługi finansowej dołączona jest polisa ubezpieczeniowa. Ubezpieczony zazwyczaj nie wie w którym momencie złożyć wniosek o odszkodowanie z dobrowolnej polisy ubezpieczeniowej. Czy można to zrobić krótko po wypadku czy też po zakończeniu leczenia i rehabilitacji ? Teoretycznie można to zrobić i w pierwszym terminie i w drugim przestrzegając jedynie aby od chwili wypadku nie upłynęło trzy lata ponieważ wtedy sprawa byłaby przedawniona i zakład ubezpieczeń odmówiłby wypłaty odszkodowania. Z reguły poleca się złożenia wniosku o wypłatę odszkodowania krótko po wypadku aby mieć pewność że sprawa się nieprzedawni. Wówczas ubezpieczyciel wstrzyma się z wypłatą odszkodowania do chwili zakończenia leczenia i rehabilitacji. Warto zaznaczyć iż w ciągu trzydziestu dni od zgłoszenia szkody towarzystwo ubezpieczeniowe powinno wypłacić tak zwaną kwotę bezsporną odszkodowania. Kwoty z dobrowolnych polis ubezpieczeniowych zazwyczaj nie są duże zdecydowanie mniejsze niż zadośćuczynienie z polisy oc sprawcy. Oczywiście i od tej reguły zdarzają się wyjątki kiedy to ubezpieczony wykupił polisę na ogromną sumę przykładowo kilkaset tysięcy czy ponad milion złotych.

piątek, 18 listopada 2011

Świadomość społeczeństwa odnośnie odszkodowań

Osoby które doznały obrażeń ciała w związku z wypadkiem komunikacyjnym mają nadzieję uzyskać stosowne zadośćuczynienie. Obecnie wraz ze wzrostem podmiotów specjalizujących się w dochodzeniu odszkodowań rośnie świadomość osób poszkodowanych w wypadkach co do przysługujących im odszkodowań i innych rekompensat. Przedstawiciele firm odszkodowawczych i informują także poszkodowanych jakie prawdopodobne kwoty mogliby uzyskać z tytułu zadośćuczynienia. Często kwoty oferowane przez zakłady ubezpieczeń na etapie pozasądowym nie są zadawalające dla osoby z obrażeniami. W takich przypadkach rozważają możliwość wniesienia pozwu o odszkodowanie do sądu powszechnego. Praktycznie co dziesiąty poszkodowany w wypadku dochodzi większego zadośćuczynienia na drodze sądowej. Trzeba przyznać że z reguły osoby poszkodowane w wypadku uzyskują w sądzie znacznie większe zadośćuczynienia i odszkodowania i zadośćuczynienia niż oferował im zakład ubezpieczeń. Jednak nie można uznać za stu-procentową regułę że sąd zawsze przyzna większe zadośćuczynienie niż poszkodowany uzyskałby na drodze polubownej na etapie pozasądowym. Jeśli pozew o zadośćuczynienie jest złożony o większą kwotę która wydaję się być słuszna towarzystwa ubezpieczeniowe szukają innych metod na obniżenie odszkodowania. Takim sposobem może być zastosowanie ,,przyczynienia się,, poszkodowanego do powstania szkody. Ubezpieczyciel często w takich wypadkach zapoznaję się także z aktami sprawy karnej i szuka ,,haczyków,,. Sprawdza czy poszkodowany był zapięty pasami bezpieczeństwa oraz czy kierowca nie znajdował się po wpływem alkoholu.

poniedziałek, 14 listopada 2011

Odszkodowanie od zakładu energetycznego

Niemiły to przypadek gdy w wyniku przepięcia ulegają spaleniu urządzenia radiowo – telewizyjne oraz sprzęt gospodarstwa domowego. Straty mogą wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych a nawet więcej. Wystarczy zsumować wartość kina domowego, telewizora, wieży, komputera czy lodówki. Mamy prawo ubiegać się o odszkodowanie od zakładu energetycznego na pokrycie strat. Mielibyśmy problem gdyby przepięcie nastąpiło tylko w naszym mieszkaniu. Wówczas trudno byłoby udowodnić winę zakładu energetycznego. Zazwyczaj do przepiec dochodzi w całym pionie lub budynku wtedy jest sprawą oczywistą że wina stoi po stronie zakładu energetycznego i w takiej sytuacji nie ma problemu z udowodnieniem winy formy energetycznej. Pozostaje tylko kwestia zapłaty odpowiedniej kwoty odszkodowania za uszkodzony w wyniku przepięcia sprzęt rtv i agd. Nie zawsze zakład energetyczny a raczej jego ubezpieczyciel będzie proponował rynkowe ceny za sprzęt. Z drugiej strony właściciele uszkodzonego sprzętu chcieliby taką kwotę odszkodowania jak za nowe rzeczy. Wiadomo że ubezpieczyciel płacąc odszkodowanie za spalony sprzęt obniży jego wartość stosując tak zwaną amortyzację. Oznacza to że za wypłacone odszkodowanie nie ma szans kupić nowego sprzętu. Zakład ubezpieczeń ma w tym przypadku rację bowiem inaczej doszłoby do bezpodstawnego wzbogacenia właściciela uszkodzonych urządzeń. Właściciel sprzętu będzie zmuszony nabyć podobny na aukcjach internetowych lub komisach.

środa, 9 listopada 2011

Naruszenie tajemnicy korespondencji

Wraz z postępem techniki należy inaczej spojrzeć na problem tajemnicy korespondencji. Nie będą to już tylko typowe listy przesyłane za pośrednictwem poczty polskiej. Obecnie zaliczyć możemy do tego katalogu e-maile przesyłane za pośrednictwem internetu. Tak więc jeśli odczytamy komuś maila lub umożliwimy aby ktoś przeczytał takiego e-maila możemy być narażeni na zapłatę zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Ochrona tajemnicy korespondencji trwa do czasu doręczenia jej adresatowi. A co w przypadku kiedy adresat otrzyma list i na przykład opublikuje go w internecie mimo że z pewnością nie życzył by sobie nadawca. Otóż przyjęło się ze takich przypadkach tajemnica korespondencji nie została naruszona i nadawca nie ma podstawa prawych zadać odszkodowania za naruszenie tajemnicy korespondencji. Niektórzy zaś twierdzili ze upublicznienie listu przez odbiorcę stanowi naruszenie dóbr osobistych i można się ubiegać o zadośćuczynienie za naruszenie tajemnicy korespondencji. Jednak stanowisko te obecnie nie znajduję uzasadnienia w wyrokach sądowych i literaturze prawniczej. Nawet gdy treści są niekorzystne dla nadawcy który sam je pisał. Podkreśla się że nadawca sam sobie jest winny iż wypisywał niekorzystne dla siebie treści i sam sobie jest winny wobec tego odszkodowania nie dostanie.

poniedziałek, 7 listopada 2011

Zadośćuczynienie za pobicie w dyskotece

Każdy kto był na dyskotece zdaję sobie sprawę że często dochodzi tam do bójek. Nie ma co ukrywać alkohol robi swoje wiele osób staję się agresywnymi co prędzej czy później prowadzi do bójki z innym uczestnikiem dyskoteki. Chyba nikt nie był był na takiej dyskotece na której panował bezwzględny ład i spokój bowiem zawsze są jakieś szarpaniny i agresywne dyskusje. Może tak być że nawet osoba która ,,nie szuka guza,, zostanie pobita przez narwana pijaną osobę. Oczywiście właściciel dyskoteki powinien zapewnić bezpieczeństwo w przeciwnym razie możemy domagać się zadośćuczynienia za pobicie. Na sali powinni znajdować się ochroniarze i to w takiej ilości żeby potrafili stłumić każda przejawiającą się agresją. Ochrona dyskoteki powinna być też odpowiednio oznaczona. Najlepiej jak będą to plakietki z napisem ochrona lub firmowe koszulki ochrony. Chodzi o to żeby wyróżniali się z tłumu i każdy wymagający pomocy widział ich w razie potrzeby. Nie da się ukryć iż prawie niemożliwe jest aby ochrona była w każdym miejscu dyskoteki jednak właściciel gdy komuś stanie się krzywda (zostanie pobity) ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą i będzie zobowiązany zapłacić odszkodowanie dla pobitej osoby. Nie pomogą tłumaczenia że stać go było tylko na wynajęcie takiej liczby ochroniarzy a nie większej. Właściciel lokalu rozrywkowego ma obowiązek zatrudnić właściwą liczbę ochroniarzy. Warto podkreślić iż zadośćuczynienie dla pobitego na dyskotece może wynieść całkiem sporą kwotę. Szczególnie kiedy pokrzywdzony w związku z obrażeniami przebywał w szpitalu. Również duży wpływ na wysokość odszkodowania może mieć fakt iż pokrzywdzony osiągał bardzo wysokie zarobki a obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim i pobiera tylko chorobowe będąc pozbawiany wysokich premii.

czwartek, 3 listopada 2011

Zadośćuczynienie za paraliż ciała

W przypadku wypadków komunikacyjnych gdzie większa liczba osób została poszkodowana możliwe jest dochodzenie odszkodowania w formie pozwu zbiorowego. Mam tu na przykład poważny wypadek autokaru czy pociągu gdzie wiele osób odniosło obrażenia i należy się im zadośćuczynienie z tego tytułu. W takich okolicznościach można rozważać złożenie pozwu zbiorowego odszkodowanie dla osób z obrażeniami po wypadku. Wiele czynników sprzyja złożeniu takiego pozwu o zadośćuczynienie przeciwko zakładowi ubezpieczeń. Problem stanowi konieczność ujednolicenia żądanych kwot zadośćuczynienia. Przecież obrażenia obrażeniom nie równe. Jeden poszkodowany może mieć skręconą nogę w kostce inny zaś uszkodzony kręgosłup powodujący czterokończynowy niedowład. Pierwszy poszkodowany mógłby żądać około trzech tysięcy zadośćuczynienia a druga osoba jeśli jest w młodym wieku może ubiegać się o ponad milion złotych zadośćuczynienia za paraliż ciała zobacz też tu. Problem istnieje więc w odpowiednim podzieleniu odszkodowania uzyskanego w wyniku złożenia pozwu zbiorowego. Nigdy ta się nie zdarzy żeby wszyscy pasażerowie odnieśli takie same obrażenia i w dodatku byli w takim samym wieku – wtedy zadośćuczynienie dla każdego byłoby takie same (powiedzmy zbliżone kwotowo). Oczywiście na taką sytuację nie mamy co liczyć są to okoliczności czysto teoretyczne a prawdopodobieństwo ich wystąpienia graniczy z zerem.

poniedziałek, 31 października 2011

Odszkodowanie za złe wykonanie usługi przez stomatologa

Często słyszy się o niewłaściwie przeprowadzonych zabiegach medycznych. Pewna kobieta korzystała z usług stomatologicznych. Po leczeniu zębów nadal odczuwała ból. Postanowiła więc skonsultować się z innym stomatologiem. Wykonano także na zlecenie drugiego stomatologa zdjęcie rentgenowskie. Okazało się że leczenie zębów było wadliwe i właściwie trzeba wszystko przeprowadzać od początku. Pacjentka jest zdecydowana o wystąpienie o zadośćuczynienie za ból i cierpienie spowodowane bolesnym leczeniem zwłaszcza tym które czeka ją w przyszłości poprawiając pracę poprzedniego stomatologa. Zadośćuczynienia będzie się domagała gdy będzie już po kolejnym leczeniu. Oświadczyła również że będzie żądać odszkodowania a dokładnie zapłaty kwoty za kolejny cykl leczenia zębów (już u innego stomatologa). Owe koszty leczenia będą się wahały blisko kwoty dziesięciu tysięcy złotych. Z pewnością pozwany stomatolog od którego poszkodowana eks-pacjentka zapowiedziała żądanie odszkodowania za błąd medyczny przekaże te roszczenie odszkodowawcze do swojego ubezpieczyciela. Pokrzywdzona przez stomatologa kobieta zgłosiła również sprawę do prokuratury jako podejrzenie popełnienia przestępstwa przez stomatologa jako błąd w sztuce. Prokuratura powołała biegłego który zbada pacjentkę oraz zapozna się z posiadaną przez nią dokumentacją i wyda opinię o prawidłowości wykonanego leczenia przez stomatologa.. Wszystko wskazuje na to że opinia dla owego stomatologa nie będzie korzystna i prawdopodobnie zostanie skierowany przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu. Wyrok skazujący stomatologa znacznie ułatwi zdobycie stosownego zadośćuczynienia oraz odszkodowania za błąd lekarza. Kwestia winy wówczas będzie sprawą bezsporną pozostanie tylko ustalenie właściwej kwoty odszkodowania za cierpienia pacjentki.

wtorek, 25 października 2011

Zasiłek pogrzebowy a odszkodowanie

Każdego dnia dochodzi do setek wypadków pracowników w naszym kraju. Jedne są drobne nawet nigdzie nie zgłaszane istnieją też takie które wymagają interwencji lekarza a do najtragiczniejszej grupy należą wypadki w pracy ze skutkiem śmiertelnym. Oczywiście bliscy zmarłego pracownika mogą liczyć na odszkodowanie za śmierć pracownika wypłacone przez zakład ubezpieczeń społecznych. Z wielki prawdopodobieństwem rodzinie zostanie przyznana też renta. W ramach odszkodowania za śmierć pokryte też zostaną koszty pogrzebu a właściwie wypłacony zasiłek pogrzebowy. Obecnie zasiłek pogrzebowy wynosi około czterech tysięcy. Jeszcze niedawno zasiłek pogrzebowy był wypłacany przez zus w kwocie ponad sześciu tysięcy złotych. Nie tak dawno zakłady ubezpieczeń odmawiały wypłaty zwrotu kosztów pogrzebu w ramach odszkodowania za śmierć argumentując to tym że rodzina dostała już zasiłek pogrzebowy z zus a wypłata kolejnego odszkodowania byłoby niejako wzbogaceniem. Takie stanowiska nie podzieliły sądy powszechne w swoich wyrokach i zobowiązywały zakłady ubezpieczeń do zwrotu kosztów pogrzebu nawet w sytuacji gdy zakład ubezpieczeń społecznych wypłacił rodzinie zasiłek pogrzebowy. Niektórych dziwi też fakt obniżenia zasiłku pogrzebowego przyznawanego przez zus z kwoty ponad sześciu tysięcy do sumy czterech tysięcy. Uznano iż te świadczenie przeznaczenie kwoty 6 tysięcy złotych to zbyt dużo powoływano się nawet na pokazywanie przykładów wypłacanych kwot w innych krajach. Jednak można przypuszczać iż sprawa ma drugie dno i zus szuka oszczędności wszędzie gdzie tylko się da.

poniedziałek, 24 października 2011

Co dalej po kolizji ?

Liczne grono osób które brało udział w stłuczce drogowej nie wie dokładnie co ma robić w takiej sytuacji. Otóż gdy dojdzie już do stłuczki w pierwszej kolejności powinniśmy usunąć się z pojazdami aby nie utrudniać jazdy innym uczestników ruchu. Oczywiście mam tu na myśli drobną stłuczkę bo w sytuacji gdy jakieś osoby odniosły poważne obrażenia czy nawet była ofiara śmiertelna pojazdy powinny pozostać na swoim miejscu aby funkcjonariusze mogli przeprowadzić postępowanie dowodowe którego wynik zostanie przesłany do zakładu ubezpieczeń w celu uzyskania odszkodowania za obrażenia lub zadośćuczynienia za śmierć. Tak jak wspomniałem powyżej w przypadku drobnej stłuczki należy umiejscowić pojazdy tak aby nie utrudniały ruchu. Nieprzestawienie pojazdów które utrudniałyby ruch na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania może skutkować konsekwencjami przewidzianymi w artykule dziewięćdziesiątym kodeksu wykroczeń. Za popełnienie takiego wykroczenia grozi nam że zostanie nałożona na nas grzywna lub kara nagany. Z uczestnikiem stłuczki ustalamy czy wzywamy policję na miejsce wypadku czy też decydujemy się na spisanie odpowiedniego oświadczenia o winie ze sprawcą. Aby niemieć problemów z uzyskaniem należnego odszkodowania od zakładu ubezpieczeń lepiej na miejsce stłuczki wezwać funkcjonariuszy. Minusem wezwania policji jest okoliczność iż nałożą mandat karny na sprawcę kolizji. Plusem i to takim wielki dla nas jest fakt iż sporządzą dokumentację o przebiegu wypadku i ustaleniu winy której nikt w zasadzie nie podważy. Oświadczenia pisane przez sprawców często są kwestionowane później przez nich i powstaje problem z uzyskaniem odszkodowania za stłuczkę. Więc podstawowa rada to zawsze w dzwonić po policję aby sporządziła notatkę ze zdarzenia drogowego.


czwartek, 20 października 2011

Polisa ciągnika i naczepy

Wielu właścicieli samochodów ciężarowych świadczących usługi transportowe nie do końca zdaję sobie sprawę jak to jest z ich ubezpieczeniem pojazdu. W tym przypadku chodzi mi o polisę odpowiedzialności cywilnej naczepy i ciągnika. W jakich sytuacjach odszkodowanie będzie wypłacane z polisy odpowiedzialności cywilnej ciągnika a w jakiej naczepy ? Posłużmy się przykładem. Manewrujemy pojazdem w ciasnej uliczce i naczepą uszkadzamy inny samochód który stał zaparkowany przy ulicy. Nie ma wątpliwości iż jesteśmy sprawcą tego wypadku i to z naszej polisy będzie wypłacone odszkodowanie właścicielowi uszkodzonego pojazdu. Jednak pojawia się problem następujący – dane której polisy dać właścicielowi uszkodzonego samochodu aby mógł złożyć roszczenia do naszego ubezpieczyciela. Otóż w tym przypadku możemy dać dane ubezpieczyciela w szczególności jego nazwę i numer polisy ciągnika siodłowego mimo iż szkodę wyrządziliśmy naczepą. Istnieje bowiem zasada że jeśli ciągnik z naczepą są połączone to odszkodowanie powinno być wypłacone z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ciągnika siodłowego. Ogólnie zazwyczaj odszkodowanie wypłacane jest z polisy oc ciągnika. Tylko w nielicznych przypadkach odszkodowanie za wyrządzane szkody wypłacane jest z polisy oc naczepy. Warunkiem jest aby naczepa była odłączona od naczepy a w razie odłączenie podczas jazdy przestała się toczyć. Jeśli zaistnieją takie przesłanki odszkodowanie będzie zapłacone z ubezpieczenia naczepy.

poniedziałek, 17 października 2011

Czas likwidacji szkody

Każda osoba której pojazd został uszkodzony w wyniku wypadku drogowego chce aby jak najszybciej jego auto zostało naprawiono. Zadają sobie pytanie ile czasu ma zakład ubezpieczeń na sporządzenie kosztorysu naprawy i wypłatę odszkodowania na remont samochodu. Otóż zakład ubezpieczeniowy ma 30 dni dni na wypłatę odszkodowania za uszkodzone auto. Nie jest natomiast określony czas w jakim towarzystwo ubezpieczeniowe musi dokonać wyceny szkody. Istnieje tylko termin wypłaty odszkodowania za zniszczony pojazd określony na trzydzieści dni. Oznacza to że zakład ubezpieczeń może przysłać swojego rzeczoznawcę w dwudziestym ósmym czy dwudziestym dziewiątym dniu po zgłoszeniu szkody przez nas do towarzystwa ubezpieczeniowego. Trzeba przyznać iż praktycznie towarzystwa ubezpieczeniowe przysyłają rzeczoznawcę pod koniec terminu. Powoduje to iż często dochodzi do przedłużenia wypłaty odszkodowania ponad te trzydzieści dni w którym powinno być zapłacone należne nam odszkodowanie na naprawę pojazdu. Możemy sobie wybrać sposób naprawy uszkodzonego samochodu. Pierwszym sposobem jest wstawienie go ustalonego warsztatu naprawczego i w tym przypadku zakład ubezpieczeń rozlicza się z właścicielem pojazdu na podstawie przedstawionych faktur za remont. Innym sposobem rozliczenia szkody jest wyplata odszkodowania na tak zwany kosztorys. W tym przypadku towarzystwo ubezpieczeń wypłaci odszkodowanie na podstawie kosztorysu sporządzonego przez rzeczoznawcę.


piątek, 14 października 2011

Problem szkód parkingowych

Coraz częściej możemy usłyszeć pojęcie ,,szkody parkingowe,,. Są to typowe drobne uszkodzenia pojazdów powstałe na parkingu. Najczęściej są to drobne zarysowania lakieru czy małe wgniecienia. Na szkody parkingowe w dużej mierze narażone są pojazdy przedstawicieli handlowych bowiem to oni codziennie w swojej pracy parkują przez sklepami. Często szkody są tak małe że nie opłaca się tego zgłaszać do towarzystwa ubezpieczeniowego w celu uzyskania odszkodowania. Jak to określają nie warta skóra za wyprawkę. Aby uzyskać odszkodowanie należałoby wezwać policję na parking sklepowy. Pojawiłby się problem aby ustalić czy dane zarysowanie z pewnością powstały w tym czasie na parkingu. Z pewnością pomogłyby kamery umieszczone przed sklepem monitorujące parking. Często zdarza się sytuacja że kamery jak są potrzebne to akurat w tym czasie nie działały bo coś tam .. .Trzeba się liczyć tez ze straconym czasie który trzeba będzie poświecić na zeznania składane funkcjonariuszom. Nie wiadomo czy w przyszłości właściciel pojazdu nie będzie wzywany na posterunek policji aby złożyć dodatkowe wyjaśnienia czy też odnieść się do zgromadzonego materiału dowodowego. Pewnie ubezpieczyciel będzie podważał słuszność przyznania odszkodowania na lakierowanie samochodu bowiem nie będzie do końca przekonany czy szkoda powstała w opisywanych przez ubezpieczonego okolicznościach.

wtorek, 11 października 2011

Odszkodowanie za naprawę pojazdu

Nie da się ukryć iż interes zakładu ubezpieczeń jest sprzeczny z interesem osoby poszkodowanej w wyniku wypadku drogowego. Większe odszkodowanie czy zadośćuczynienie dla osoby która doznała obrażeń oznacza uszczuplenie kasy towarzystwa ubezpieczeniowego. Przecież działalność ubezpieczycieli nastawiona jest na zyski to nie są organizacje charytatywne. Posłużmy się może przykładami gdzie zakłady ubezpieczeń najczęściej obniżają wysokość przyznanego odszkodowania. Naprawiając samochód po kolizji zwróćmy uwagę czy ubezpieczyciel wyliczając wartość części zastosował tak zwaną amortyzację. Polega to na obniżeniu wartości części ponieważ wstawienie nowych części czy też zapłata za nowe części doprowadziła by do wzbogacenia właściciela pojazdu puentując nie chcą wymieniać części używanych na nowe. Tylko czy możliwe byłaby wymiana uszkodzonych części używanych w ramach odszkodowania na nieuszkodzone części o takim samym stopniu zużycia. Już w 1988 roku sąd Najwyższy wypowiedział się odnośnie tych kwestii a mianowicie iż zapłata odszkodowania za części nowe lub naprawa nowymi częściami nie powoduje wzbogacenia właściciela i często też samochód wskutek wymiany tych podzespołów wcale nie zyskuje na wartości. Nie da się ukryć iż wyrok jest korzystny dla ubezpieczonych problem w tym że nie zawsze towarzystwa ubezpieczeniowe pamiętają o tymże wyroku.

poniedziałek, 10 października 2011

Wypadki w kolarstwie

Każdy widział kraksy w kolarstwie. Czasami są one dramatyczne ponieważ przewracający się jeden kolarz powoduje ,,efekt domina,, gdzie potrafi przewrócić się kolejnych kilkudziesięciu. Czy kolarz który doznał urazu ciała wskutek przewrócenia się na rowerze ma podstawy ubiegać się o zadośćuczynienie. Jest także sflustrowany od kogo tego odszkodowania domagać się. Czy winę ponosi kolarz który pierwszy przewrócił się i od niego żądać zadośćuczynienia za obrażenia ciała podczas upadku na rowerze. A może odpowiedzialny za kraksę jest organizator wyścigu który niewłaściwie wyznaczył trasę przykładowe zbyt wąskie przejazdy na złej nawierzchni. A co w przypadku gdy do kraksy doszło w wyniku tego ze nawierzchnia była zbyt śliska a organizatorzy dzień wcześniej wiedzieli o fatalnych warunkach (zbyt śliska droga) i mimo tego zezwolili na wyścig. Czy w takim czy w takim wypadku kolarz ma podstawy prawne ubiegać się o zadośćuczynienie za złamania i inne obrażenia których doznał podczas wypadku w wyścigu. Jedną z podobnych spraw rozpatrywał Sąd Najwyższy gdzie kolarz doznał obrażeń ciała gdy upadł na rowerze podczas treningu. Warto dodać iż panowały fatalne warunki atmosferyczne. Sąd uznał winę trenera a co za tym idzie klub będzie musiał wypłacić zadośćuczynienie dla kolarza. Argumentowano to tym iż trener doskonale zdawał sobie sprawę z fatalnych warunków panujących tego dnia oraz zdawał sobie sprawę z wysokiego prawdopodobieństwa kraksy. Mimo posiadania tych wiadomości nie zorganizował treningu w innym miejscu czy też innego rodzaju.

piątek, 7 października 2011

Odszkodowanie dla autora projektu

Ostatnio można wyczytać w mediach iż jedna z firm projektowych chce pozwać kilkuset właścicieli orlików o odszkodowanie za bezprawne wykorzystanie projektu. Prawdopodobnie architekci sprzedali projekt wykonani orlika jednak ten projekt został wykorzystany wielokrotnie. Zadośćuczynienie za naruszenie prawa autorskiego w tym przypadku może być kosmiczne. Cena projektu orlika wynosiła dwieście tysięcy złotych. Jeżeli ktoś wykorzystał ten projekt bezprawnie to musi zapłacić odszkodowanie podwójnej wysokości wartości czyli 400 tysięcy złotych. Jest tez możliwość domagania się odszkodowania potrójnej wartości ale załóżmy wersję optymistyczną dla właścicieli orlików (podwójna wartość). Roszczenia o odszkodowanie obejmują blisko dwieście boisk typu orlik co oznacza że biuro projektowe może domagać się blisko osiemdziesięciu milionów złotych w ramach zadośćuczynienia za naruszenie praw autorskich. Nie da się ukryć iż jest to kwota gigantyczna. Orliki mogą mieć też inny problem z odszkodowaniami. Chodzi o to że duża ilość z nich umieszczona jest blisko budynków mieszkalnych. Takie usytuowanie powoduję iż mieszkańcy tych budynków (zwłaszcza bloków) narzekają na hałas który towarzyszy grze. Nie da się ukryć iż hałas ten jest uciążliwy i przeszkadza wielu mieszkańcom zamieszkałym w pobliżu boiska. Jednak aby roszczenie o zadośćuczynienie za hałas było zasadne muszą być spełnione odpowiednie kryteria. Odpowiednia instytucja dokonuje pomiar poziomu hałasu, warto zaznaczyć iż taki pomiar trwa całą dobę. Sprawdza się też jaka jest dopuszczalna norma poziomu hałasu dla zabudowań znajdujących się blisko boiska.

poniedziałek, 3 października 2011

Obrażenia po drobnej stłuczce

Czasami zdarzają się niegroźne wypadki samochodowe gdzie po stłuczce żaden z pojazdów nie zostanie uszkodzony. Zazwyczaj kierowcy w takiej sytuacji upewniają się iż rzeczywiście nie ma żadnych zarysowań na lakierze czy nic się nie stłukło i rozjeżdżają się każdy w swoja drogę. Za kilka godzin zaczynają się problemy ze zdrowiem. Mogą wystąpić mdłości ból głowy i kręgosłupa. Oczywiście nie ma wątpliwości iż złe samopoczucie jest spowodowane kolizją drogową. Następnego dnia udajemy się lekarza który diagnozuje u nas uraz kręgosłupa oraz wstrząs mózgu i dostajemy też zwolnienie lekarskie z pracy. Okazuję się jednak iż odnieśliśmy obrażenia po wypadku czy jednak w takiej sytuacji będziemy mieli prawo uzyskać zadośćuczynienie. Nie da się ukryć iż w takich okolicznościach praktycznie nie będzie szans na zdobycie odszkodowania za obrażenia odniesione w wyniku kolizji. Pojawią się światełko w tunelu kiedy pamiętamy lub spisaliśmy numer samochodu z którym doszło do stłuczki. Idealnie jakbyśmy mieli też świadka tego wydarzenia nie istotne czy to będzie nasz pasażer czy inny kierowca czy pieszy który widział całe zajście. Żebyśmy mieli podstawy prawne do ubiegania się o odszkodowanie wina musi leżeć po stronie drugiego kierowcy. Problem teraz jak to udowodnić nawet w sytuacji kiedy to rzeczywiście drugi kierowca spowodował wypadek. W tych okolicznościach nawet jak go odnajdziemy kierowca może zaprzeczać istotnym okolicznością zdarzenia. Musielibyśmy konfrontować na policji jego wyjaśnienia oraz świadków zdarzenia. Jednak nie wiadomo kogo zeznania zostaną uznane za bardziej wiarygodne.

piątek, 30 września 2011

Przedstawiciele firm odszkodowawczych

Przeglądając fora o tematyce odszkodowań w dużej ilości spraw dowiadujemy się (tak na marginesie) iż u osoby poszkodowanej w wypadku samochodowym już ktoś był oferując swoja pomoc w uzyskaniu odszkodowania po wypadku. Mówiąc szczerze przeraża mnie tak agresywne zdobywanie klientów. Przedstawiciele kancelarii odszkodowawczej pukają do i namawiają do podpisania umowy ale w tym wszystkim rodzi się pytanie skąd mają dane poszkodowanego w wypadku ? Nie da się ukryć iż jest działalność wysoce nieetyczna (delikatnie mówiąc) a w przypadku kupna takich danych o osobie rannej wypadku od pracownika służb medycznych czy policji taki czyn stanowi już przestępstwo. Jednak da się zauważyć iż niewielu z tych nieetycznych agentów ponosi odpowiedzialność na gruncie kodeksu karnego. Osoba poszkodowana w wypadku nie zawsze chce dochodzić skąd nieuczciwy agent ma jej dane. Zazwyczaj taki przedstawiciel oświadczy że otrzymał je od sąsiada który widząc krzywdę osoby po wypadku był tak dobroduszny i zawiadomił o naszym przypadku firmę która uzyskuje odszkodowania dla osób poszkodowanych w wypadkach drogowych. Oczywiście jet to kłamstwo tylko ładnie wygląda. Prawda jest taka że któryś z urzędników dostanie ,,za nas,, pięćdziesiąt czy sto złotych w zależności jak dużych obrażeń doznaliśmy w wyniku kolizji drogowej. Kilka podobnych sprawa agentów oferujących zdobycie odszkodowania ma już swój finał w prokuraturze a podobno w związku ze skalą tego zjawiska sprawą interesuję się także Centralne Biuro Śledcze.



wtorek, 27 września 2011

Odszkodowanie wedlug tabeli

Obecnie trwa w Polsce dyskusja czy zadośćuczynienie za obrażenia poniesione w wypadku drogowym powinno być obliczane na podstawie tabel. Podobna tabela funkcjonuję we Francji i są to kwoty wyjściowe (nie ostateczne). Wpływa na wysokość zadośćuczynienia ma wiek oraz procentowy uszczerbek na zdrowiu osoby poszkodowanej w wyniku wypadku. Większe zadośćuczynienie będzie zasadzane im osoba młodsza i większy uszczerbek na zdrowiu. Przedstawię teraz dane z tabeli. Uszczerbek na zdrowiu wynoszący od 1 do 5 procent wiek osoby poszkodowanej do 10 lat zadośćuczynienie za 1 % uszczerbku na zdrowiu wynosić będzie 1200 euro. Ten sam uszczerbek na zdrowiu ale osoba będąca w przedziale wiekowym od jedenastu do dwudziestu lat odszkodowanie według tabeli wynosi 1100 euro czyli o 100 euro mniej niż osobie z ,,młodszego,, przedziału wiekowego. Natomiast poszkodowanie w wypadku w przedziale wiekowym między dwadzieścia jeden a trzydzieści lat wynosił będzie równe tysiąc euro i tu także obserwujemy spadek kwoty zadośćuczynienia w stosunku do poprzedniej grupy wiekowej. Natomiast poszkodowani będący w wieku trzydzieści jeden do czterdziestu lat dostanie odszkodowanie w kwocie 950 euro za jeden procent uszczerbku na zdrowiu. Natomiast osoby z obrażeniami w wieku czterdzieści jeden do pięćdziesięciu lat mogą liczyć na rekompensatę rzędu 900 euro za procent trwałego uszczerbku na zdrowiu.


niedziela, 25 września 2011

odszkodowanie od producenta papierosów

Wiele poruszenia wywołuje temat przyznania odszkodowania od koncernów tytoniowych. W Polsce było już kilka prób uzyskania zadośćuczynienia od firm produkujących papierosy. Swojego czasu głośno było w mediach o ogólnopolskiej akcji w celu uzyskania odszkodowania. Wiele gazet zamieszczało takie informacje na prośbę z firm. Stowarzyszenie informowało iż będzie żądać w pozwie zbiorowym od 40 do 80 tysięcy złotych w zależności od stanu zdrowia palacza. Stowarzyszenie brało pod uwagę dwie grupy palaczy. Pierwszą była grupa która zachorowała już przez to że była palaczami. Są to różnego typu choroby począwszy od zawałów serca na kończąc na nowotworach. Drugą grupę chcącą otrzymać zadośćuczynienie od koncernów tytoniowych stanowiły osoby które wprawdzie nie zapadły na żadną chorobę związana z paleniem tytoniu jednak uważają iż są uzależnienie od tego nałogu. Do procesu miało być wiele osób w tym kilku biegłych również kilku pracowników uniwersytetów również miała być osoba reprezentująca ministerstwo zdrowia. Pod względem prawnym miało być zaangażowanych kilku prawników. Jak się okazało nic z tego nie wyszło żaden z palaczy nie otrzymał odszkodowania od producenta papierosów. Warto dodać że w tym czasie za oceanem 60 – letniej palaczce przyznano 300 milionów odszkodowania za utracone zdrowie w wyniku palenia papierosów. Wiele osób twierdzi że było to zadośćuczynienie zbyt wygórowane.


czwartek, 22 września 2011

Złamana noga w szkole

Wielu rodziców płaci składkę na szkolne ubezpieczenie dziecka niejako z przyzwyczajenia. Warto podkreślić iż składki na owe ubezpieczenie są niski trzydzieści złotych na rok co daje około trzech zł na miesiąc. Ochrona ubezpieczeniowa obejmuję również okres wakacyjny (w nim statystycznie jest najwięcej wypadków dzieci). Zazwyczaj maksymalne odszkodowanie jakie może dostać młody człowiek z ubezpieczenia szkolnego to 10.000 zł. Rozważmy kilka obrażeń i wyliczmy jakie odszkodowanie może dostać uczeń mający wykupioną szkolną polisę. Przykładem niech będzie złamanie kończyny dolnej a dokładnie kości udowej. W takim przypadku odszkodowanie ze szkolnej polisy maksimum może wynieść 400 zł a jest to wyliczone następująco. Maksymalna kwota odszkodowania wynosi dziesięć tys złotych. Teraz trzeba oszacować prawdopodobny uszczerbek na zdrowiu. Jeśli nie doszło do skrócenia nogi czy też nie wystąpiły jakieś zmiany maksymalny procentowy uszczerbek na zdrowiu wynosi cztery procent. Następnie bierzemy owe cztery procent z kwoty polisy w tym przypadku 10 tysięcy złotych i daje nam to kwotę 400 zł odszkodowania za złamaną nogę. Warto zauważyć iż daliśmy maksymalny procent za takie złamanie czyli 4 % równie dobrze mogłoby to być 1 % a wtedy odszkodowanie wyniosłoby sto zło zadośćuczynienia. Co tu kryć byłaby to kwota wręcz symboliczna.


poniedziałek, 19 września 2011

Nietypowy wypadek

Życie pisze różne scenariusze zwłaszcza jeśli chodzi o wypadki drogowe. Zdarzają się dziwaczne sytuacje w których poszkodowany pasażer odniósł obrażenia i ma problem z uzyskaniem odszkodowania. Pierwszy przypadek dotyczy chłopaka który będąc na dyskotece delikatnie mówiąc nadużył alkoholu. Postanowił zdrzemnąć się trochę w samochodzie zaparkowanym przed lokalem rozrywkowym. Podczas gdy spał zjawił się właściciel samochodu będący w stanie nietrzeźwym i postanowił odjechać owym autem. Oczywiście widział że na tylnych siedzeniach znajduję się jego śpiący kolega. Właściciel ruszył z miejsca a pasażer w ogóle się nie obudził. Kilka kilometrów dalej doszło do wypadku. Jak się można domyślać spowodował go nietrzeźwy kierowca. Poważnych obrażeń zwłaszcza szpecących twarz gdyż wiele szkieł z rozbitej szyby samochodu wbiły mu się skórę na twarzy. Całe szczęście że nie doznał urazu oczu. Oprócz wielu drobnych ranek na twarzy było też kilka większych które trzeba było szyć chirurgicznie. Pojawiła się tera kwestia zadośćuczynienia dla pasażera z obrażeniami twarzy. Zakład ubezpieczeń odmówił wypłaty odszkodowania za obrażenia twarzy gdyż uznał że osoba poszkodowana spowodowała ten wypadek na własne życzenie. Jednak można dyskutować z takim poglądem bowiem czy poszkodowany pasażer chciał czy zdawał sobie sprawę że tak zakończy się jego drzemka. Wykluczyłbym tu wyłączną winę poszkodowanego a mówił raczej o przyczynieniu się osoby poszkodowanej. Znając życie ubezpieczyciel określiłby przyczynienie się w granicach 90 % aby zapłacić jak najniższe zadośćuczynienie za poniesione obrażenia. Poszkodowany czy jego pełnomocnik z pewnością wskazywaliby na 19-20 procentowe przyczynienie się poszkodowanego do zaistniałej szkody.

piątek, 16 września 2011

Użycie zamienników do naprawy

Od wielu lat istnieje problem podczas naprawy samochodu po wypadku czy należy używać części orginalnych. Zdaniem towarzystw ubezpieczeniowych pojazd po wypadku w przypadku wypłaty odszkodowania z polisy odpowiedzialności cywilnej jak i polisy autocasco może być naprawiany częściami nieorginalnymi zaś osoby ubezpieczone oraz prawnicy i rzeczoznawcy uważają że do naprawy powinno się używać części wyłącznie orginalnych. Zakłady ubezpieczeń są zdania że w sytuacji gdy naprawimy pojazd na nowych orginalnych częściach dojdzie do bezpodstawnego wzbogacenia bowiem mimo że nasze części były orginalne to były już zużyte co spowodowało spadek ich wartości. W sytuacji kiedy mieliśmy w pojeździe zamienniki to jest oczywiste iż zakład ubezpieczeń nie sfinansuje nam w ramach odszkodowania remontu na orginalnych częściach. W tym przypadku oczywistym jest że właściciel pojazdu zyskałby dostając nowe orginalne części w zamian za zużyte zamienniki. Właściciele uszkodzonych pojazdów mają też problem z odszkodowaniami w polisach autocasco. W tego rodzaju polisach jakby od razu jest wskazane że naprawa odbywa się na zamiennikach a jak chcemy dostać odszkodowanie aby pokryło naprawę częściami orginalnymi musimy wykupić dodatkową opcję co oczywiście wiąże się z tym ze ubezpieczenie autocasco chroniące nas samochód będzie droższe.

środa, 14 września 2011

Problemy z odszkodowaniem za naprawę pojazdu

Spory z zakładem ubezpieczeń o wysokość odszkodowania to codzienność. Istnieje tu bowiem rozbieżność interesów. Towarzystwo ubezpieczeniowe chce wydać jak najmniej zaś właściciel samochodu chce otrzymać jak największe odszkodowanie za uszkodzony samochód. Często zdarza się że właściciel wybierze bezgotówkowy sposób naprawy i wstawi uszkodzony pojazd do wskazanego warsztatu naprawczego. W takich przypadku towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca odszkodowanie bezpośrednio na konto warsztatu samochodowego. Jednak w czasie naprawy mogą pojawić się rozbieżności w oszacowaniu kosztów naprawy. Warto dodać że takie rozbieżności zdarzają się coraz częściej i stanowi to poważny problem. Gdy wycena warsztatu samochodowego nie będzie zgadzała się z wyceną zakładu ubezpieczeń bywają sytuację iż właściciel warsztatu nie chce wydać auta dopóki nie zostanie zapłacona mu pełna kwota odszkodowania pokrywająca w całości koszt naprawy. Czy w takiej sytuacji gdy wypłacone odszkodowanie przez towarzystwo ubezpieczeniowe jest niższe niż koszt remontu właściciel warsztatu ma prawo odmówić wydania auta jego właścicielowi. Jednej jasnej odpowiedzi nie ma na to pytanie. Jednak prawnicy w swoich opracowaniach przychylają się twierdzeniu że właściciel warsztatu ma takie prawo. Czasami rozbieżność wyliczeń naprawy wynika z innego wyliczenia części i robocizny ale bywają też przypadki gdzie ustalono przyczynienie się właściciela pojazdu do zaistniałej szkody i ubezpieczyciel zastosował tak zwane przyczynienie się co skutkuje obniżeniem odszkodowania.

niedziela, 11 września 2011

,,Łowcy,, odszkodowań

Coraz częściej słyszymy o nieetycznym pozyskiwaniu jako klientów osób poszkodowanych w wypadkach drogowych. Przedstawiciele nie boją się prowadzić swojej działalności w szpitalach. ,,Werbowanie,, klientów w szpitalach odbywa się na dwa sposoby. Pierwsza metodą to będzie umieszczenie ulotek tak aby osoby poszkodowane mogły się z nimi zapoznać. Drugim sposobem jest osobista wizyta poszkodowanego w wypadku przy łóżku chorego. Takie metody pozyskiwania klientów aby uzyskać dla nich zadośćuczynienie są zabronione przez prawo a także budzą odrazę społeczną. Dziwić się należy że kierownictwo placówek medycznych zezwala na takie praktyki. Chory a zwłaszcza poszkodowany po wypadku chce mieć spokój aby mógł dojść do zdrowia. Co gorsze to umowy zawierane przez poszkodowanego w szpitalu zazwyczaj są niekorzystne szczególnie chodzi mi o wysokość prowizji od odszkodowania które często wynosi około 30 procent uzyskanego zadośćuczynienia a nawet więcej. Przeważnie osoba poszkodowana w wypadku wychodzi ze szpitala i dowiaduję się że zgodziła się na wygórowaną prowizję od odszkodowania a większość firm działających na rynku oferuje uzyskanie zadośćuczynienia za o wiele mniejsze wynagrodzenie. Nie ma się co dziwić poszkodowanemu że tak fatalnie wybrał bowiem nie miał żadnej orientacji o rynku odszkodowań. Wprawdzie mógłby unieważnić umowę czy ją wypowiedzieć ale czasami w umowie są klauzule od karze umownej. Również podczas podpisywaniu takiej umowy są obecne pielęgniarki i widać po nich że im też zależy na podpisaniu tej umowy – a nikt z chorych nie chce z nimi ,,mieć na pieńku,,.


środa, 7 września 2011

Odszkodowanie od portalu web 2.0

W mediach pojawiła się wiadomość iż ojciec dwunastolatki która założyła konto na jednym z największych portali społecznościowych będzie domagał się wysokiego zadośćuczynienia od serwisu internetowego. Rodzina ta zamieszkuje w Irlandii Północnej a dziewczyna zamieściła swoje zdjęcia (niektórzy uważają że z elementami seksualnymi) na tym portalu. Od tego czasu dwunastolatka dostawała maile od zboczeńców i pedofilii. Bez wątpienia wpłynęło to na psychikę dziewczyny a obecnie ojciec żąda ponad 17 milionów funtów jako zadośćuczynienie za sprośne wiadomości z propozycjami dla dziewczyny. Ojciec pokrzywdzonej dziewczyny twierdzi że odszkodowanie ma być tak duże bowiem serwis w ogóle nie zadbał aby osoby w młodym wieku mogły się rejestrować. Na portalu przy rejestracji jest informacja którą trzeba zaznaczyć że wymagany jest wiek trzynastu lat. Mężczyzna twierdzi że powinien być inny system rejestracji tak aby skutecznie zapobiegać rejestracji osobom poniżej trzynastu lat. Oburzony mężczyzna nie podaje czy choćby sugeruje jaki to powinien być sposób aby ustrzec się rejestracji młodych ludzi. Swoją drogą ojciec też ma obowiązek dopilnować aby jego młoda córka nie zamieszczała wyzywających zdjęć a nie chcieć tylko odszkodowanie od portalu społecznego traktując go jak dojną krowę. Powstaje pytanie czy istnieje jakiś stu procentowy sposób uniemożliwienia rejestrację się dzieciom na portalach. Kiedyś była propozycja że należy wpisać pesel osoby rejestrującej się ale co za problem ma dziecko wpisać pesel któregoś z rodzica.

niedziela, 4 września 2011

Zadośćuczynienie od nierzetelnego kotrahenta

Kiedyś czytałem o inwalidzie który zakupił sprzęt ortopedyczny który okazał się wadliwy. Sklep długo zwlekał i nawet nie jestem przekonany czy właściwie naprawił owy sprzęt. Używając go doznał o obrażeń ciała. Zdenerwowany inwalida w związku z ta sytuacją postanowił pozwać nierzetelny sklep do sądu domagając się odszkodowania ( zwrotu pieniędzy za zakupiony wadliwy towar) oraz zadośćuczynienie (za obrażenia doznane wskutek eksploatacji wadliwego urządzenia). Wyrok sądowy okazał się pomyślny dla inwalidy. Kwestia tego iż sklep musi zwrócić należność za wadliwy towar powiedzmy była z góry przesądzona. Czymś nowym jest natomiast zasadzenie zadośćuczynienia za niewykonanie umowy. Jednak nie za każde niewykonanie umowy sąd przyzna zadośćuczynienie. Musi to dojść do naruszenia dóbr osobistych czy rozstroju zdrowia. W opisywanym przypadku inwalida musiał doznać obrażeń ciała w związku z użytkowaniem wadliwego sprzętu ortopedycznego. Oczywiście rozległość tych obrażeń decydowała o wysokości zadośćuczynienia. Pojawią się pytanie czy jeśli ktoś nie wykona usługi albo źle ją wykona a może nie zapłaci za fakturę i w związku z tym doznamy rozstroju zdrowia psychicznego na przykład nerwica czy depresja czy możemy się domagać zadośćuczynienia od nierzetelnego kontrahenta. Idąc droga tego wyroku sądowego to istnieje możliwość uzyskania takiego odszkodowania. W prawdzie nie toczyła się jeszcze żadna sprawa tego typu ale to tylko kwestia czasu.

czwartek, 1 września 2011

Odszkodowania dla powodzian

Wokół tematyki odszkodowań coraz więcej się dzieje w naszym kraju. Ostatnio opinie społeczną zbulwersowała sprawa iż zakłady ubezpieczeń żądają aby niektóre osoby którym mienie zostało zniszczone przez powódź zwróciły przyznane odszkodowania. Ubezpieczyciele argumentują to tym iż Państwo wypłaciło im także świadczenie które można uznać za odszkodowanie. Według towarzystwa ubezpieczeniowego taka sytuacja jest niedopuszczalne bo spowoduje to bezpodstawne wzbogacenie osób których domy zostały zniszczone w wyniku wielkiej wody. W mediach pojawiły się informacje że niektóre firmy ubezpieczeniowe wysłały na rejony dotknięte powodzią swoje mobilne biura likwidacji szkód. Wysyłali je w trosce o poszkodowanych aby w tym trudnym czasie nie musieli już jeździć po innych miejscowościach gdzie ubezpieczyciele mają swoją siedzibę. To ubezpieczyciel dojedzie do nich – założenie bardzo słuszne i godne pochwały. Jednak już w niedługim czasie firmy ubezpieczeniowe ,,pokazały rogi,, domagając się zwrotu wypłaconych odszkodowań od powodzian. Co gorsze żądanie takie nie ma uzasadnienia prawnego. Jeśli ktoś miał wykupioną polisę to w razie zaistnienia szkody zakładu ubezpieczeń zobowiązany jest wypłacić odszkodowanie. Rozumowanie towarzystwo jest takie zostało zniszczone mienie (dom mieszkalny) z budżetu Państwa wypłacono kilkadziesiąt tysięcy na odbudowę o tą kwotę należy zmniejszyć przyznane odszkodowanie ponieważ doszłoby do bezpodstawnego wzbogacenia przez powodzian który otrzymałby rekompensaty z kilku źródeł.

wtorek, 30 sierpnia 2011

Ubezpieczenie AC

Postanowiliśmy kupić polisę autocasco aby mieć spokojną głowę w razie stłuczki z naszej winy lub gdy skradną nam pojazd. Ale czy zakup ubezpieczenia autocasco w 100 % gwarantuje nam spokój po zaistnieniu szkody określonej w polisie. Zdarzają się ,,niespodzianki,, a to głównie przez to ze nie czytamy ogólnych warunków ubezpieczenia dołączonych do polisy. Nie tylko powinniśmy rzucić na nie okiem ale szczegółowo się z nimi zapoznać aby uniknąć problemów z wypłatą odszkodowania z polisy autocasco. Zwłaszcza powinien nas interesować dział o wyłączeniu odpowiedzialności przez zakład ubezpieczeniowy w przypadku zaistnienie szkody. Jakie to mogą być zastrzeżenia ? Przykładowo towarzystwo ubezpieczeniowe będzie odpowiadało za szkodę gdy wartość szkody wyniesie powyżej 500 zł. Wielu właścicieli pojazdów którzy kupili taką polisę dowiadują się o takim zastrzeżeniu dopiero po złożeniu do ubezpieczyciela wniosku o odszkodowanie za uszkodzony pojazd. Inną niespodzianką zawartą w owu może być informacja że samochód zostanie naprawiony tak zwanymi zamiennikami. Do niedawna ubezpieczyciele podawali w ogólnych warunkach ubezpieczenia że odszkodowanie za naprawę będzie wypłacane bez vat. Dotyczyło to zarówno vat-u zawartego w częściach jak i usłudze. Obecnie po interwencji Rzecznika Ubezpieczonych jak i Komisji Nadzoru Finansowego towarzystwa ubezpieczeniowe są zobowiązane ujmować podatek vat w wypłacanych przez nich odszkodowaniach za zniszczone mienie.

Skutki jazdy pod wpływem alkoholu

Jakby nie patrzył jazda samochodem ,, po kieliszku ,, nie opłaca się. Nie będę poruszał tu faktu że możemy spowodować wypadek i ulec poważnym obrażeniom ale skupię się na tym iż to my możemy z innych uczestników ruchu zrobić inwalidę bądź pozbawić kogoś życia. Wiele osób odpowie że nie poniosą za to konsekwencji finansowej bowiem mają wykupioną polisę odpowiedzialności cywilnej która chroni przez finansowymi skutkami wyrządzonej szkody na mieniu jak i osobie. Wszystko ładnie pięknie polisa oc ma takie zadanie jednak tylko w przypadku jak będziemy trzeźwi. Wprawdzie ubezpieczyciel wypłaci zadośćuczynienie z naszej polisy osobie poszkodowanej w wypadku komunikacyjnym jednak później będzie od nas żądał zwrotu wypłaconego odszkodowania. Ostatnio czytałem iż rekordzista musi zwrócić 700 tysięcy towarzystwu ubezpieczeniowemu za wypłacone przez je świadczenie. Jak widzimy kwoty do zwrotu mogą być gigantyczne. Ale osobę która zobowiązana jest do zwrotu zapłaconego zadośćuczynienia może spotkać inna ,,niespodzianka,,. Osobie która został poszkodowana przez nas w wypadku drogowym w określonych okolicznościach ma prawo domagać się renty. Zdarza się że renta powypadkowa jest wypłacana osobie poszkodowanej do końca życia. W sytuacji sprawca spowodował ten wypadek pod wpływem alkoholu będzie musiał zwracać ową rentę także do końca życia.


niedziela, 28 sierpnia 2011

Pomoc mechanika przy kupnie pojazdu

Kupując samochód rzeczą oczywistą jest że musimy sprawdzić pracę silnika. Idealnie a wręcz koniecznie jest aby uczynił to mechanik samochodowy. Mamy dwa wyjścia żeby zabrać fachowca ze sobą albo z właścicielem pojazdu udać się do stacji diagnostycznej gdzie obejrzą nasz potencjalny nabytek. Który sposób lepszy trudno powiedzieć bowiem każdy ma swoje plusy i minusy. Mechanik którego zabierzemy ze sobą oczywiście oprócz zewnętrznych oględzin silnika będzie chciał wypróbować pojazd podczas jazdy. Oczywiście taka próbna jazda jest jak najbardziej wskazana. Wadą tego że zabierzemy mechanika ze sobą jest fakt iż nie ma on takich możliwości technicznych sprawdzenia silnika jakie są w stacji diagnostycznej. Natomiast nie mamy pewności czy pracownik stacji diagnostycznej zechce wypróbować samochód podczas jazdy próbnej. Pracownicy stacji często oceniają stan silnika tylko na podstawie badań technicznych odpowiednimi przyrządami. Nie są chętni do próbowania samochodu w praktyce. Twierdzą że i tak wszystko wyjdzie podczas badania go odpowiednimi przyrządami. Gdzie leży prawda ? Myślę że pośrodku. Najlepiej aby samochód przetestować na urządzeniach jak i podczas jazdy – to byłoby idealne rozwiązanie.

środa, 24 sierpnia 2011

Sprawdzanie pojazdu przed zakupem

Przed zakupem używanego samochodu warto poprosić o rady mechanika a a najlepiej jakby asystował nam przy kupnie. Często handlarze zresztą nie tylko oni próbują ukryć wiadomość o tymże jest to samochód powypadkowy. Oczywiście będący z nami fachowiec który od lat ma do czynienia z uszkodzonymi autami po wypadkach zauważy ślady świadczące o tym że pojazd był rozbity. Mało kto wie że dobrze jest ściągnąć uszczelki drzwiowe i sprawdzić czy pod nimi nie znajdziemy śladów nienaturalnego łączenia ( spawanie) elementu. Warto obejrzeć wszystkie plastikowe elementy bowiem one najszybciej ulegną zniszczeniu przy stłuczce. Oczywiście elementy te mogły zostać wymienione przed sprzedażą wówczas będą ,,zbyt nowe,, w porównaniu do naturalnego zużycia innych plastikowych elementów pojazdu. Koniecznie sprawdźmy jak działa dmuchawa oraz klimatyzacja. Jeśli okaże się że kupiliśmy samochód z zepsutą klimatyzacja a co gorsze za nią zapłaciliśmy czeka nas spory wydatek z pewnością najmniej kilkaset złotych ubędzie nam z kieszeni. Rzeczą oczywistą jest aby zobaczyć poprawność działania wszystkich wycieraczek. Nie chodzi tylko o płynność działania ale też o ich stan techniczny zwłaszcza zużycie piór. Nie zapomnijmy sprawdzić wszystkie światła. Nie mam na myśli ich poprawności działania ale też stan kloszy czy nie są potłuczone. Jeśli przeoczylibyśmy pęknięty klosz reflektora znów musielibyśmy złapać się za kieszeń na zakup nowego.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Małoletni spowodował wypadek - co z odszkodowaniem ?

Często rodzice pytają czy dziecku które było sprawcą wypadku należy się odszkodowanie za obrażenia ciała. W tym przypadku chłopiec miał 12 lat i wjechał na samochód osobowy. Wszystko działo się na drodze osiedlowej a kierowca osobówki nie mógł zareagować w żaden sposób aby uniknąć wypadku. Na szczęście chłopak nie doznał żadnych złamań czy poważnych uszkodzeń organów wewnętrznych. Skończyło się na lekkim wstrząsie mózgu w związku z czym pięć dni spędził w szpitalu (obserwacja). Policja przybyła na miejsce wypadku orzekła winę młodego rowerzysty. Zanim przybyła policja chłopiec został zabrany przez ambulans do szpitala. Funkcjonariusze mimo iż uznali winę młodzieńca nie mogli go ukarać mandatem karnym ( i przez parę najbliższych lat nie będzie mógł być ukarany). Co do sprawy karnej to nikt nie poniesie tu konsekwencji – kierowca samochodu bo nie ponosi winy, chłopiec gdyż ze względu na jego wiek nie można mu przypisać winy. Rodzice zastanawiają się czy mogą się ubiegać o odszkodowanie z polisy oc samochodu z którym zderzył się chłopiec. W takie sytuacji rodzice raczej nie mają co liczyć na odszkodowanie na nawet jeśli je otrzymają to w minimalnej wysokości bowiem ubezpieczyciel w takich okoliczność uzna że chłopiec przyczynił się do wypadku w dziewięćdziesięciu kilku procentach o te dziewięćdziesiąt kilka procent obniży odszkodowanie za obrażenia dziecka. Należy mieć na uwadze również kwestię iż rodzice odpowiadają za szkody wyrządzone przez dzieci z uwagi na nieodpowiedni nadzór nad nimi. W tej sytuacji gdyby samochód został zarysowany byłoby możliwe aby rodzice dziecka musieli pokryć koszty naprawy pojazdu.

Wypadek podczas jazdy na gokartach

Pewne małżeństwo wybrało się z dwójką synów na jazdę gokartami. Można powiedzieć że było to ulubione zajęcie chłopców podczas weekendów. Tym razem jazda okazała się pechowa dla jednego z chłopaków. Jeden z kierowców szalał na torze uderzając we wszystko i wszystkich. Uderzając w gokart chłopca spowodował że młodzieniec wypadł ze swojego pojazdu i złamał rękę. Czy w takiej sytuacji chłopak ma szansę otrzymać odszkodowanie a jeśli tak to kto wypłaci zadośćuczynienie ? W widocznym miejscu była wywieszona tabliczka że właściciel nie odpowiada za szkody a także ze osobom nietrzeźwym wstęp wzbroniony. Na miejsce wypadku przybyła policja która przeprowadziła badanie na zawartość alkoholu. Zbadano osobę która nadzorowała jazdę oraz kierowcę który ,,szalał,, uderzając swoim pojazdem w innych. Badanie chociaż rutynowe okazało się strzałem w dziesiątkę. Osoba która miała dbać o bezpieczeństwo na torze miała 0,4 promila zawartości alkoholu zaś aktywny kierowca 1,2 promila. Od kogo w takim razie rodzice chłopca mogą żądać zadośćuczynienia za złamaną rękę ? Myślę że można żądać odszkodowania od właściciela wesołego miasteczka jak i szalonego kierowcy. Właściciel wesołego miasteczka odpowiada za swoich pracowników. Beż wątpienia powinien nadzorować stan trzeźwości swoich pracowników. Niektórzy bywalcy tego wesołego miasteczka twierdzą że pracownik w stanie nietrzeźwym to nic dziwnego. Prawdopodobnie podpity kierowca będzie odpowiadał za spowodowanie obrażeń ciała. W takim przypadku też jest zasadne uzyskanie od niego odszkodowania za obrażenia ciała które wyrządził. Rodzice poszkodowanego chłopca mogą wybierać przeciwko komu skierują roszczenia odszkodowawcze.


środa, 17 sierpnia 2011

Kwota zadośćuczynienia

Znajoma otrzymała zadośćuczynienie za wypadek komunikacyjny w kwocie która jej nie zadawala. Kwotę bezsporną odszkodowania otrzymała po blisko 50-ciu dniach od zgłoszenia szkody. Kobieta wysłała pismo do towarzystwa ubezpieczeniowego żądając wyjaśnień dlaczego zadośćuczynienie zostało wypłacone po ustawowym terminie ( 30 dni od zgłoszenia szkody) oraz w jaki sposób ustalili taką kwotę? Jaki kluczowe składniki brali pod uwagę. Kobieta zażądała też kserokopii z akt jej postępowania likwidacyjnego. Zakład ubezpieczeń uzależnił przysłanie kserokopii akt szkody po zapłaceniu 5 zł za jedną kartkę (uwierzytelnioną przez ubezpieczyciela). Koszt kserokopii wynosi kilkaset złotych. Kobieta twierdzi że jest to kwota zbyt wygórowana. Obecnie ceny takie obowiązują też w sądach. Wiem że gdzieś toczy się sprawa sądowa o stwierdzenie że kwota ta jest zbyt wygórowana. Rzeczywiście ksero jednej kartki za 5- 6 złotych to sporo. Trzeba też wliczyć czas pracownika który przybija pieczątkę na dokumencie ale czy to jest warte złotych. Wiele osób z pewnością i tak kobieta nie wie że można wnosić o ksero dokumentów bez ich uwierzytelniania. Cena wówczas skserowania jednej strony wynosi 1 złotych a więc cena jest nieporównywalnie większa do ceny z uwierzytelnieniem. Jak widać prosty trik może nam pomóc ale trzeba wiedzieć. Można powiedzieć że walka z ubezpieczycielem o właściwe zadośćuczynienie to seria takich trików i duża rolę odgrywa tu doświadczenie. Często osoby poszkodowane w wypadkach poczytają godzinę lub dwie forum odszkodowawcze i sądzą że wszystko wiedzą. Jednak praktyka szybko sprowadza ich na ziemie i często zmuszeni są korzystać z usług kancelarii odszkodowawczych czy prawników.

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Naprawa pojazdu a vat

Dużo kontrowersji budzi proces likwidacji szkody za uszkodzony samochód w polisach autocasco. Szczególnie problematyczny jest temat użycia części do naprawy. Czy w ramach odszkodowania autocasco naprawa powinna być oparta na orginalnych częściach czy też można użyć zamienników. Jeśli mają być orginale to czy należy szukać najtańszych na rynku ? Otóż jeśli zakupimy części nieznacznie droższe niż moglibyśmy kupić w innym miejscu nie powinno być problemu z odszkodowaniem. Ważne że nie uczyniliśmy tego celowo to znaczy znając sklep w pobliżu z tańszymi częściami celowo wybieramy sklep gdzie oferowane są części po wyższej cenie. Sąd w jednym ze swoim wyroków stwierdził iż inaczej powinien być traktowany żółtodziód w tej dziedzinie a inaczej osoba która jest obeznana z rynkiem części zamiennych do samochodów. Przyjęło zakup części powinien się odbywać po cenach lokalnych nawet wówczas gdy są one wyższe od przeciętnych cen w kraju. Obecnie w polisach autocasco ubezpieczyciela zaznaczają opcję iż do naprawy mają zastać użyte części autoryzowane (orginalne). Mając wykupioną taką opcję jesteśmy pewni że w ramach odszkodowania za naprawę pojazdu warsztat użyje autoryzowane części za które pieniądze zwróci zakład ubezpieczeń. Istnieje też problem w prawidłowym ustaleniu wartości szkody która miała wykupioną polisę u polskiego ubezpieczyciela a obecnie znajduję się zagranicą i tam chce dokonać naprawy. Co robić w takiej sytuacji ? Czy towarzystwo ubezpieczeniowe w ramach odszkodowania z polisy autocasco zwróci za nabycie części u zagranicznego sprzedawcy oraz czy pokryją koszt naprawy w zachodnim warsztacie samochodowym ? Okazuję się że tak. Problem stanowi czasami odpowiednie obliczenie odszkodowania w związku z kursem walut. Odrębny problem przewalutowania stanowią odsetki od odszkodowania.

czwartek, 11 sierpnia 2011

Rekompensata za skradziony samochód

W ostatnim czasie głośno było o metodzie zakładów ubezpieczeń na odmowę wypłaty odszkodowania za kradzież pojazdu. Każdy właściciel pojazdu kupując polisę autocasco musiał się liczyć ze sporym wydatkiem ( około 10 % wartości pojazdu) ale za to chciał mieć spokojną głowę w razie kradzieży jego auta. Oczywiście polisa autocasco chroni nas prze poniesieniem kosztów naprawy w sytuacji gdy to my spowodujemy wypadek drogowy. Ale wróćmy do kwestii kradzieży naszego auta. Ubezpieczyciel stworzył sobie furtkę co do możliwości nie ponoszenia odpowiedzialności za zdarzenie gdy pisząc w skrócie wartość pojazdu sprowadzonego do Polski została zaniżona. Praktycznie większość samochodów była sprowadzana do naszego kraju zaniżoną umową kupna-sprzedaży. Ubezpieczyciele jeśli mieli zapłacić odszkodowanie z polisy autocasco sprawdzali rzetelność wpisanej kwoty u zagranicznego sprzedawcy. Często sprzedający nie potwierdzał ceny sprzedaży. Okazywało się ze umowa była przepisywana i w takich okolicznościach zakład ubezpieczeń odmawiał wypłaty odszkodowania za kradzież z polisy autocasco. Również przyczyna odmowy wypłaty odszkodowania za kradzież mogła być zaniżona cena kupna ale wpisana za zgodą zagranicznego sprzedającego. Dobre samochody sprowadzane do Polski miały podejrzanie niskie ceny. Przykładowo pojazd kosztujący średnio 10 tys euro na umowie widniała cena 1000 euro. W takich przypadkach mogli zostać powołani rzeczoznawcy którzy szacowali prawdopodobną wartość samochodu w dniu sprowadzenia. Oczywiście właściciele takich pojazdów zaczęli twierdzić że sprowadzony samochód był w opłakanym stanie stąd tak niska cena zakupu.

wtorek, 9 sierpnia 2011

Zadośćuczynienie powypadkowe

Artykuł 445 kodeksu cywilnego określa iż poszkodowanemu w wypadku drogowym można przyznać odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia za obrażenia ciała poniesionych w tymże wypadku. Kiedyś powstało pytanie jakie to mają być obrażenia aby otrzymać zadośćuczynienie powypadkowe, chodzi o obrażenia zewnętrzne czy wewnętrzne ciała. Otóż zgodnie z orzecznictwem sądowym obrażenia te obejmują powłokę zewnętrzną ciała jak i narządy wewnętrzne. Warto dodać iż obrażenia te nie mogą być błahe. Samo obtarcie naskórka nie wystarczy aby sąd przyznał zadośćuczynienie z art 445 k.c. .Z pewnością za takie obrażenie nie dostaniemy odszkodowania od zakładu ubezpieczeń ani nie zasądzi go nam sąd. Warto zwrócić uwagę przy szacowaniu kwoty zadośćuczynienia na nieodwracalność następstw. Często osoby które doznały złamań do dnia dzisiejszego kuleją lub mają nie do końca sprawną ruchomość kończyny. Również po złamaniu w określonych porach roku pojawia się ból. Osoby takie twierdzą iż ból odczuwają również na zmianę pogody. Przyznawane odszkodowanie powypadkowe powinno uwzględnić te fakty. Kluczowym czynnikiem przy orzekaniu jest także ,,oszpecenie,, i każde zadośćuczynienie powinno brać to pod uwagę. Obrażenia twarzy mogą stanowić największe oszpecenie. W szczególności dotyczy to kobiet które przywiązują większą wagę do wyglądu swojej twarzy niż mężczyźni. Istotny jest także rozmiar odniesionych obrażeń twarzy. Przy oszpeceniu twarzy należy także brać pod uwagę szacując zadośćuczynienie rodzaj wykonywanej pracy. Załóżmy że obrażenia twarzy są takie samy u dwóch osób. Pierwsza osoba pracuje jako telemarketerka i pracę tą wykonuje w domu. Druga jest wykładowcą akademickim. Nie trzeba chyba mówić która osoba otrzyma większe zadośćuczynienie w związku z wykonywaną pracą.


niedziela, 7 sierpnia 2011

Lokalizacja kancelarii odszkodowawczej

Jaka powinna być lokalizacja firmy świadczącej usługi potocznie znanej jako dochodzenie odszkodowań po wypadku ? Czy należy się kierować kryteriami jak w lokalizacji kancelarii prawnych. Kancelarie zajmujące się dochodzeniem odszkodowań jest jakąś odnogą firm prawniczych. Jednak w kancelariach odszkodowawczych nie zawsze obsługą szkód zajmują się prawnicy a jest także wiele takich w których nie ma ani jednego prawnika. Jak da zauważyć kancelarie adwokackie czy radców prawnych są umieszczone w pobliżu sądów. Zazwyczaj są to osobne niewielkie budynki gdzie znajduję się od 1 do3 kancelarii. Drugą często spotykaną lokalizacją jest umieszczenie kancelarii w kamienicy także w pobliżu sądu. Czy firmy odszkodowawcze powinny także iść ta drogą i lokalizować swoje biura w podobnych miejscach jak kancelarie. Uważam że nie ma takiej potrzeby aby biuro znajdowało się blisko sądu gdyż i tak nikt z takiego biura nie może reprezentować poszkodowanego w sądzie. Wprawdzie istnieje kontrowersyjna metoda aby osoba fizyczna mogła reprezentować osobę poszkodowaną przed sądem w walce o odszkodowanie ale osobiście jej nie polecam gdyż nawet jak sąd pierwszej instancji wyda wyrok to sąd drugiej instancji może uznać tą metodę za niedopuszczalną. Odnosząc się do lokalizacji biura dochodzenia odszkodowania lepiej umieścić w miejscu o dużym natężeniu ruchu w pobliżu głównych ulic. Warto umieścić też biuro na piętrze w kamienicy przy głównych ulicach. Umieszczenie biura na piętrze znacznie zmniejszy koszty najmu. Kancelaria odszkodowawcza jest firmą specyficzną tu nikomu nie sprawi kłopotu pokonanie kilku schodów aby porozmawiać w sprawie odszkodowania. Można rozważyć też umieszczenie kancelarii zajmującej się dochodzeniem odszkodowań w biurowcu. Wprawdzie firmy prawniczy decydują się na taką lokalizację gdy ich główna klientela to podmioty gospodarcze. Przy odpowiedniej reklamie i usytuowaniu biurowca umieszczenie tam swojego biura może stanowić dobre rozwiązanie.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Zadośćuczynienie za pogryzienie przez psa

Pewien internauta udał się z bliskim aby odwiedzić brata mieszkającego na wsi. No i tam spotkała go przykra ,,niespodzianka,, został bowiem pogryziony przez psa którego właścicielem jest jego brat. Doznał dość poważnych urazów dłoni. Miał wykonanych kilka zabiegów a obecnie dłonie jest całkowicie sprawna. Mężczyzna ten miał wykupioną dobrowolną polisę od następstw skutków nieszczęśliwych wypadków. Zakład ubezpieczeń powołał komisję lekarską w celu ustalenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Za wszystkie obrażenia dłoni lekarz przyznał 17 % uszczerbku na zdrowiu. Czyli jak widać obrażenia są dość poważne. Właściwe odszkodowanie z polisy NNW zostało już wypłacone. Warto podkreślić iż często przyznawany uszczerbek na zdrowiu z polisy NNW jest zawyżany. Czemu się tak dzieje nie mam pojęcia. Teraz poszkodowany złożył wniosek o odszkodowanie za pogryzienie przez psa do właściciela gospodarstwa rolnego w którym jego brat miał wykupioną polisę. Obecnie trwa ustalanie odpowiedzialności. Dopiero po tych czynnościach ( około 30 dni ) ubezpieczyciel poinformuje na piśmie czy przyjmuję odpowiedzialność odszkodowawczą za tą szkodę. Często na miejsce zdarzenia przyjeżdża likwidator szkody który przesłuchuje właściciela gospodarstwa, pokrzywdzonego oraz świadków. Jeśli stan faktyczny uzasadnia przyznanie odszkodowania za kilka dni zostanie przesłana decyzja przeważnie wraz z kwotą bezsporną odszkodowania. Teraz pozostaje już ,,tylko,,walka o odpowiednią kwotę zadośćuczynienia. Mam na myśli to aby nie było zaniżone w odniesieniu do poniesionych urazów.

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

zadośćuczynienie za blizny na twarzy

Pewna kobieta w wyniku kolizji drogowej doznała obrażenia ciała a dokładnie ma 4 szwy na twarzy. Może jako procentowy uszczerbek na zdrowiu to nie będzie wiele ale cierpienia psychiczne z powodu oszpecenia są duże. Komisja lekarska zazwyczaj za podobne obrażenie przyznaje około 2 procent uszczerbku na zdrowiu. Jednak ta sytuacja przemawia za tym aby przyznać wyższe zadośćuczynienie za blizny na twarzy kobiecie niż mężczyźnie. Również istotny jest fakt że kobieta ta pracuje w urzędzie gdzie spotyka się dużym gronem interesantów. Ta okoliczność iż niejako w swojej pracy ,,używa twarzy,, a blizny powodują u niej stan dyskomfortu przemawia za tym aby odszkodowanie za oszpecenie twarzy było wypłacone w większej kwocie. W tym wypadku ulegli obrażeniom także członkowie jej rodziny. Wprawdzie dwójka małych dzieci nie doznała poważnych obrażeń ciała ale zdecydowanie odczuli tą kolizję pod względem psychicznym. Mimo ze od wypadku minęło już kilka tygodni wiąż żyją wspomnieniem o kolizji. Nie ma mowy aby wsiedli ponownie do samochodu gdyż strasznie się boją że wypadek drogowy się powtórzy. Często budzą się w nocy z powodu sennych koszmarów. Błędem matki jest że udała się z wizytą do psychologa czy nawet psychiatry. Lekarze Ci zadbaliby o poprawę stanu zdrowia dzieci jak i matki która także odczuwa katusze psychiczne z powodu oszpecenia twarzy. Pomoc lekarzy byłaby przydatna nie tylko z powodu powodu zdrowia ale również wysokości przyznanego zadośćuczynienia. Przedstawiając lekarzowi orzecznikowi powołanemu przez towarzystwo ubezpieczeniowe dokumentacje z leczenia psychologicznego czy psychiatrycznego można liczyć na przyznanie dodatkowych punków uszczerbku na zdrowiu. W przypadku dzieci które nie odniosły żadnych obrażeń ciała uszczerbek na zdrowiu może być przyznany wyłącznie za cierpienia psychiczne jedna te cierpienia muszą mieć ,,ostrzejszą,, niż zazwyczaj postać na przykład stan depresyjny.

piątek, 29 lipca 2011

Tragiczny wypadek

Mojego kolegi ojciec został śmiertelnie potrącony na przejściu dla pieszych. Dokładnie mówiąc kilka metrów od przejścia dla pieszych. Tata kolegi zmarł tego samego dnia w szpitalu. Przybyła na miejsce policja zabezpieczyła miejsce wypadku. Dokonała pomiarów oraz wstępnie przesłuchała świadków tego wydarzenia oraz zanotowała ich dane. Decyzją prokuratora który nadzoruje te śledztwo opierając się na opinii biegłego postawiono zarzuty kierowcy samochodu. Wprawdzie nie potrącił on pieszego na przejściu dla pieszych ale kierowca w pobliżu przejścia dla pieszych powinien zachować szczególną ostrożność. W tym przypadku nie było nawet śladu hamowania przed pieszym a biegły stwierdził również iż dozwolona prędkość w tym obszarze została przekroczona o ponad 30 km/h. W tej sytuacji bliscy denata mogą ubiegać się o zadośćuczynienie za śmierć. Szczególne prawa do uzyskania odszkodowania za śmierć ojca ma jego syn oraz żona. Ma obawy iż owe zadośćuczynienie po śmierci w wypadku może zostać obniżone przez zakład ubezpieczeń który zastosuje tak zwane przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody. Towarzystwo ubezpieczeniowe będzie podkreślało że poszkodowany nie przechodził na przejściu dla pieszych ale kilka metrów od niego. Kto wie czy nie zostanie powołany kolejny biegły który oceni czy poszkodowany przechodząc w odpowiednim miejscu także doznałby śmiertelnych obrażeń oraz czy kierowca miałby jakieś szansę na uniknięcie tego wypadku.

środa, 27 lipca 2011

Odszkodowanie za uraz psychiczny

Pewna osoba która doznała złamania nogi w wyniku wypadku komunikacyjnego zadała pytanie czy może uzyskać odszkodowanie za uraz psychiczny ? Oczywiście jest szansa otrzymania zadośćuczynienia za uraz psychiczny ale pod warunkiem że się leczy z tego powodu. Może to być leczenie u psychologa jak i psychiatry. Często osoby poszkodowane w wypadku drogowym twierdzą że mają uraz psychiczny po wypadku ale to są ich własne spostrzeżenia. Mogą mieć na przykład strach przed samochodami czy koszmary nocne albo bezsenności ale gdy nie zgłoszą się z tym schorzeniem do lekarza o odpowiedniej specjalności z pewnością nie otrzymają odszkodowania za uraz psychiczny po wypadku. Jednak podanie tych dolegliwości może zwiększyć kwotę otrzymanego zadośćuczynienia za dolegliwości odczuwane po kolizji. Jeżeli poszkodowany z podanymi wyżej objawami zgłosiłby się do lekarza psychiatry lub psychologa wówczas orzecznik przyznałby dodatkowy uszczerbek na zdrowiu. Przy poważniejszych obrażeniach spotkałem się nawet z blisko pięćdziesięcio procentowym uszczerbkiem na zdrowiu. Jest to sytuacja sporadyczna zazwyczaj w silnych stanach depresyjnych ale i takie się zdarzają. Przeliczając to na możliwe do uzyskania zadośćuczynienie możliwa suma do uzyskania w sądzie to nawet 150.000 złotych. Warto więc w razie odczuwania zaburzeń po wypadku udać się do stosownego specjalisty.